WYMARZONE WAKACJE W LENARTACH

Czwarte  lato z kolei dzieci z Kowalczuk, z Ośrodka Interwencji Kryzysowej Rodziny i Dziecka rejonu Wileńskiego, oraz dzieci uczęszczające do Centrum dziennego goszczą u strażaków z Lenart. Zaproszenie otrzymaliśmy od prezesa Ochotniczej Straży Pożarnej, pana Stanisława Ciechanowicza.

W dniach 15 – 24 lipca dwudziesto jedno osobowa grupa dzieciaków wraz z dwoma opiekunami przebywali na wczasach w Lenartach.

            W piątkowe popołudnie po kilku godzinach jazdy dotarliśmy do Lenart. Na miejscu przywitało nas słońce i dobroduszny uśmiech prezesa Ochotniczej Straży Pożarnej i organizatora odpoczynku Szanownego  Pana Stanisława Ciechanowicza. Po ciepłym przyjęciu i zakwaterowaniu w remizie strażackiej, która jest zlokalizowana w jednym budynku wspólnie ze świetlicą wiejską, udaliśmy się na boisko, gdzie dzieci z przyjemnością grały w piłkę oraz bawiły się na placyku zabaw.

Następne dni od samego rana byliśmy w ruchu. Dzieci i młodzież korzystały z siłowni, internetowego centrum. Do dyspozycji mieliśmy różne gry i zabawy edukacyjne oraz poznawcze, zwłaszcza podopieczni byli zachwyceni grą w bilard.

Mieliśmy możliwość kilkakrotnie spędzić czas w basenie „Lega” w Olecku, po którym zostało niezapomniane wrażenie, ponieważ dla większości był to pierwszy raz w takiej nowoczesnej pływalni.

Przez dziesięć dni organizowane były ogniska integracyjne z dziećmi i młodzieżą z miejscowości Lenarty, igrzyska sportowe, różnorodne zajęcia plastyczne.

Dzieci mogły zapoznać się ze sprzętem, znajdującym się na samochodach pożarniczych, a nawet miały okazję wejść do samochodu strażackiego.

Ukonorowaniem naszego odpoczynku była dwudniowa wycieczka do stolicy Polski – Warszawy.

Na miejscu przywitała nas wspaniała pogoda i potężny gmach Pałacu Kultury i  Nauki.

Przede wszystkim pojechaliśmy do warszawskiego ZOO, jednego z najlepszych w Europie. Pobyt w ZOO sprawił wiele radości dzieciom, z których większość po raz pierwszy w swym życiu widziała na żywo dzikie zwierzęta.

Po wizycie w Zoo obejrzeliśmy  Stare Miasto.  Zobaczyliśmy kolumnę Zygmunta oraz Plac Zamkowy. Przewodnik pokazał nam Bazylikę Archidiecezjalną pw. Ścięcia Jana Chrzciciela gdzie jest wmurowana gąsienica z czołgu oraz inne zachwycające zabytki.

Następnego dnia  zwiedzaliśmy Zamek Królewski. Wszyscy z zainteresowaniem słuchali opowieści przewodnika o historii i losach zamku, podziwiali przepiękne obrazy i wystrój pokoi zamkowych.

Następnie udaliśmy się do Centrum Nauki Kopernika, gdzie od strony praktycznej mogliśmy poznać chemię, fizykę, matematykę i inne nauki ścisłe w sposób praktyczny. Nadzwyczajnie wyposażone sale, pełne eksponatów, których można dotknąć. To naprawdę budziło zainteresowanie u dzieciaków!

Po południu udaliśmy się do restauracji McDonald’s, gdzie w doskonałych humorach wspominaliśmy atrakcje naszej wycieczki.

Co się podobało najbardziej?

— Wszystko, a przeważnie basen i Centrum Nauki Kopernik — mówi zdecydowanie 12-letnia Karolina. —  Pozostałaby w Lenartach na całe lato!

         Wszystko co dobre szybko się kończy i czas naszych wakacji w Lenartach także miał swoje granice. 24 lipca był dniem powrotu do Litwy i porą na wspomnienia.

Najpiękniejszym gestem jest chęć niesienia pomocy drugiemu człowiekowi, za to z całego serca dziękujemy  organizatorom, sponsorom naszego wypoczynku, a zwłaszcza Szanownemu Panu Stanisławowi Ciechanowiczowi, dzięki któremu spełniają się marzenia naszych podopiecznych.

Tekst: Alina Wengrowska